Opis
" Boże miej litość! Miej nas w swojej opiece! Moc Burzyciela Światów, ocknęła się, zatliła, lecz nie wypełniła potęgą Pana. Nie znalazła ujścia od czasu starcia z Siewcą Wiatru. Aż do teraz... Boże w Trójcy Jedyny! Czemuż znowu budzisz swego Anioła Zagłady? Porywasz za naczynie gniewu. Kielich, który gdy pęknie, wyleje niszczycielską zawartość na każdą krainę Kosmosu. Każdą Istotę. Każde dziecię Twoje. I stanie się koniec... I nicość... Boże czemuś nas opuścił? Eli, Eli lama sabachtani? "
Powołanie do służby
Bezsensowny rozkaz najwyższego. Wszyscy uważają cię za szaleńca a ty i tak chcesz go wykonać. Czy to jest na pewno dobry pomysł? Przyznam, że nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książce. Trochę się rozczarowałam, bo sądziłam, że akcja będzie bardziej żywa. Nie chodziło o to, że wlokło strasznie wolno ale były momenty, że się czytało i nie można było się oderwać ale również takie, że się po prostu nie chciało czytać. Pomimo tego nie żałuję czasu spędzonego nad tą książką. Bardzo polubiłam postać Daimona jest ona taka tajemnicza i właśnie to mnie zafascynowało. Język jest raczej prosty. Pomimo, że jest to 3 część to nie przeszkadza nam to w czytaniu bo jak na razie znalazłam tylko 2-3 fragmenty nawiązujące do poprzednich części. Podsumowując książka mi się podobała i mam nadzieję, że II tom będzie jeszcze lepszy.
" Boże miej litość! Miej nas w swojej opiece! Moc Burzyciela Światów, ocknęła się, zatliła, lecz nie wypełniła potęgą Pana. Nie znalazła ujścia od czasu starcia z Siewcą Wiatru. Aż do teraz... Boże w Trójcy Jedyny! Czemuż znowu budzisz swego Anioła Zagłady? Porywasz za naczynie gniewu. Kielich, który gdy pęknie, wyleje niszczycielską zawartość na każdą krainę Kosmosu. Każdą Istotę. Każde dziecię Twoje. I stanie się koniec... I nicość... Boże czemuś nas opuścił? Eli, Eli lama sabachtani? "
Powołanie do służby
Bezsensowny rozkaz najwyższego. Wszyscy uważają cię za szaleńca a ty i tak chcesz go wykonać. Czy to jest na pewno dobry pomysł? Przyznam, że nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książce. Trochę się rozczarowałam, bo sądziłam, że akcja będzie bardziej żywa. Nie chodziło o to, że wlokło strasznie wolno ale były momenty, że się czytało i nie można było się oderwać ale również takie, że się po prostu nie chciało czytać. Pomimo tego nie żałuję czasu spędzonego nad tą książką. Bardzo polubiłam postać Daimona jest ona taka tajemnicza i właśnie to mnie zafascynowało. Język jest raczej prosty. Pomimo, że jest to 3 część to nie przeszkadza nam to w czytaniu bo jak na razie znalazłam tylko 2-3 fragmenty nawiązujące do poprzednich części. Podsumowując książka mi się podobała i mam nadzieję, że II tom będzie jeszcze lepszy.
Przyjaciółka namawia mnie na lekturę "Siewcy wiatru", więc kiedyś sama przekonam się czy cykl anielski Kossakowskiej przypadnie mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Od dłuższego czasu poluję na tą pisarkę
OdpowiedzUsuńNa książki Kossakowskiej mam ochotę już od dłuższego czasu. Mam nadzieję, że wkrótce natrafię na jej dzieło ;)
OdpowiedzUsuńHa, na pewno przeczytam! ;) Podobał mi się bardzo "Siewca wiatru" ;)
OdpowiedzUsuńpo recenzji widać, że książka nie równa, ale ostateczna całkiem pozytywna nota zachęca do niej. specjalnie szukać nie będę, ale jakbym na nią wpadła to wzbraniać się nie będę ;)
OdpowiedzUsuńZ jednej strony książka mnie ciekawi, ale z drugiej jakoś do końca nie jestem przekonana. Pozwolę działać przypadkowi i kiedy wpadnie mi w ręce, to ją przeczytam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Maję Lidię Kossakowską. Czytałam tą parę książek z serii Upiór Południa i wpisały się do moich "ulubionych". Z pewnością zamierzam sięgnąć również po Zbieracza Burz.
OdpowiedzUsuńJak na razie przeczytałam tylko "Siewcę wiatru" z tej serii ale mam w planach kolejne książki Kossakowskiej. Jak na razie najbardziej podobał mi się jej pierwszy zbiór opowiadań, wydany jeszcze przez Runę, ale nie pamiętam dokładnego tytułu. Też pojawiają się Anioły itd;]
OdpowiedzUsuń