Desiree czyli czas próby

 

Tytuł: Desiree czyli czas próby
Autor: Heidi Hassenműller
Ilość stron: 144
Ocena: 6/6
Moja opinia: Jest to wzruszająca opowieść napisana na faktach opowiadająca o tym jak życie potrafi być okrutne. Desiree młoda dziewczyna poznaje Dennisa zakochuje się w nim, przeżywają razem piękne chwile. Aż pewnego dnia dziewczyna dowiaduje się, że zginą on w wypadku samochodowym.Później zaczyna mieć problemy z kostką z czasem okazuje się, że jest skazana do końca życia na wózek inwalidzki. Po zaręczeniu się z Albinem (bratem Dennisa) jej życie nabiera barw, aż tu nagle dostaje wiadomość, że jej ukochany po operacji prawdopodobnie już się nie obudzi. Pewnego dnia Desiree ma wypadek samochodowy. I wie, że teraz już nigdy nie będzie tak jak przed wypadkiem. Przyznam szczerze, że podczas czytania jej nieraz zakręciła mi się łza koło oka. Jest to raczej książka dla młodzieży ale i starszych też. Pokazuje (a raczej uczy) ona, że nawet w najgorszych chwilach nie wolno się poddawać. 

Opis: Désirée jest młoda, zakochana i wydaje się, że życie stoi przed nią otworem. Niespodziewanie jednak jej chłopak ginie w wypadku, a ona musi nauczyć się z tym żyć. Na dodatek zaczyna mieć problemy z chodzeniem, a po wielu błędnych diagnozach zostaje skazana na wózek inwalidzki. Dziewczyna nie poddaje się, przekonuje się, czym jest prawdziwa przyjaźń, miłość i jak wiele znaczy w życiu cel, do którego dąży.