Tytuł: Niemy śmiech
Autor: Heidi Hassenmüller
Ilość stron: 232
Ocena: 6/6
Moja opinia: Na wstępie napiszę, że ta książka jest adresowana nie tylko do młodzieży ale i do dorosłych. Opowiada ona o Katherin (matka) i Antje (córka). Na początku jest to jedna historia ale po krótkim czasie kobieta wyjeżdża do Ameryki, aby tam zrobić karierę. I tu autorka zaczyna opisywać praktycznie 2 różne historie. Antje - mieszka teraz u dziadka i próbuje odzyskać mowę. Katherina – modelka, która zrobi wszystko, aby dojść na sam szczyt. Kulminacyjny moment jest gdy matka Antje ląduje w szpitalu. I właśnie tu te 2 całkowicie inne historie się na nowo sklejają i zaczynają biec jednym rytmem. Sądzę, że ta opowieść da dużo do myślenia rodzicom, którzy cały swój czas poświęcają pracy, a mało kiedy własnym dzieciom.
Autor: Heidi Hassenmüller
Ilość stron: 232
Ocena: 6/6
Moja opinia: Na wstępie napiszę, że ta książka jest adresowana nie tylko do młodzieży ale i do dorosłych. Opowiada ona o Katherin (matka) i Antje (córka). Na początku jest to jedna historia ale po krótkim czasie kobieta wyjeżdża do Ameryki, aby tam zrobić karierę. I tu autorka zaczyna opisywać praktycznie 2 różne historie. Antje - mieszka teraz u dziadka i próbuje odzyskać mowę. Katherina – modelka, która zrobi wszystko, aby dojść na sam szczyt. Kulminacyjny moment jest gdy matka Antje ląduje w szpitalu. I właśnie tu te 2 całkowicie inne historie się na nowo sklejają i zaczynają biec jednym rytmem. Sądzę, że ta opowieść da dużo do myślenia rodzicom, którzy cały swój czas poświęcają pracy, a mało kiedy własnym dzieciom.
Opis: Kiedy ośmioletnia Antje nagle przestaje mówić, nikt nie wie, co jest tego przyczyną. Szok? Strach? Poczucie winy? Dziewczynka nie znajduje pomocy u matki, którą bez reszty pochłania kariera modelki. Autorka pokazuje, w jaki sposób pragnienia i ambicje matki zderzają się z potrzebami wrażliwego dziecka. Kreśli przy okazji realia panujące w branży modelek: powolną utratę złudzeń o idealnym świecie show-biznesu oraz bezpardonową walkę o zaistnienie na rynku.
Ciekawy opis i recenzja. Ale mimo wszystko, raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńTa seria nie może być zła. od lat cenię wszystko co pod nią wychodzi.
OdpowiedzUsuńokładka piękna, książka myślę, że będzie ciekawa
OdpowiedzUsuńi widzę, że czytasz "Miasto i miasto", z niecierpliwością czekam na opinię, bo zamierzam ją przeczytać ;)
Wydaje się ciekawe i chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMuszę jej poszukać
OdpowiedzUsuńTo wydawnictwo jest bardzo znane . Książkę tej autorki i wydawnictwa miałam okazje przeczytać około roku temu . pt. " w sidłach anoreksji" niesamowite i pouczające książki . Nieługo sięgne po jakąś książkę tego wydania
OdpowiedzUsuńzapraszam na
ksiazkomaniaa.blog.onet.pl
Kto wie, brzmi całkiem ciekawie.
OdpowiedzUsuńCzytałam kiedyś :D Ale zamierzam jeszcze raz, bo, prawdę mówiąc, słabo ją pamiętam... Ale jako że Ossolineum kocham, ta książka jest obowiązkową pozycją ;)
OdpowiedzUsuń[magiaksiazek.blog.onet.pl]
Jak zdobędę, to przeczytam.
OdpowiedzUsuńCzytałam ją jakiś czas temu. Bardzo mną wstrząsnęła.
OdpowiedzUsuń